|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzwoneczek
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta cudów ^^
|
Wysłany: Sob 11:11, 03 Sty 2009 Temat postu: Kolczyki |
|
|
Lubicie, nosicie? Ile ich macie? A piercing? Tolerujecie, czy nie bardzo? Jeśli tak, to w jakim stopniu?;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yeoop.
draco loves me.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 11:39, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kolczyk w wardze, och *.* (znaczy się tej wardze na górze ) Chcę na szesnaste urodziny
A jeśli chodzi o inne miejsca, nietypowe - nie lubię, ale jakoś nie przejmuję się tym, jak ktoś ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniak
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:39, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Posiadam po jednej dziurce w uchu i to mi wystarcza. Noszę kolczyki, o ile o nich nie zapomnę. Piercing czy toleruję? Tzn. nie przeszkadza mi to bardzo u innych, sama nie chcę, nie potrzebne mi to, jakoś nie widzę powodu, dla którego miałabym mieć, nie wiem, np. kolczyk w nosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzwoneczek
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta cudów ^^
|
Wysłany: Sob 11:49, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moja przyjaciółka nosi tylko i wyłącznie długie kolczyki. Mi by chyba uszy odpadły oO
Ja sama mam w jednym uchu cztery, a w drugim jeden, nie ma to jak proporcje xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szokowirówka
Bessstia!
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:39, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też noszę klasycznie kolczyki i nie podobają mi się w innych miejscach, a szczególnie w brwi. Jestem fanka kolczyków xD Ale nie mam ich dużo, bo niestety czasami je gubię, nawet nie wiem gdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yeoop.
draco loves me.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 14:08, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie nie jest wygodnie z kolczykami w uszach, nie wiem, jakoś tak I nie lubię pamiętać, żeby zakładać xD Bo spać z nimi broń boże, jestem strasznie wrażliwa na tym punkcie ostatnio. Nie wyspałam się, bo spałam ze wsuwką we włosach. Coś mnie kuło, a na poduszce nic nie było xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Areliee
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:19, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam w uszach, niszę praktycznie codziennie, chyba że zapomnę. Często mam tak, że wyciągnę z mej cudownej szkatułki jeden komplet i nosze przez miesiąc te same. xD
Piercingu kiedyś nie lubiłam, teraz mam do tego trochę inny stosunek
U innych mi nie przeszkadza, czasem się nawet podoba, ale sama się raczej nie zdecyduję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szokowirówka
Bessstia!
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:26, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja bym nie mogła spać z kolczykami w uszach, bo najczęściej noszę je duże i nie mam raczej takich zwykłych srebrnych, no jakieś parę z dzieciństwa, ale nie noszę ich w ogóle. wszystkie kolczyki, które teraz noszę mam od półroku.
mam takie wiszące, czarne, ale małe. raczej eleganckie, tylko dosyć mnie kosztowały, o ile pamiętam. takie długie indyjskie. takie jakby stare złoto, z zielonymi dodatkami, ale trochę je popsułam. takie jakby miedziane, małe talerze ze wzorami, taki w stylu inków xD mam takie czarne, okrągłe, ręcznie malowane złotym czymś, śliczne! takie owalne, żółte, ale tak jakoś przechodzą kolorami. jeszcze parę innych, ale moj nowy nabytek - brązowe, owalne, na to nałożone takie kamyczki. nie do opisania xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
liza.
miss independent.
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 1962
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekiełka ^^
|
Wysłany: Sob 17:13, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też lubię te długie, więc raczej w nich nie sypiam, jednak kiedyś nosiłam krótkie to w sumie rzadko się zdarzało bym wyjmowała. Piercing? U kogoś mi nie przeszkadza, ale sama bym nie chciała. Mi się za to marzy tatuaż - mała gwiazdka na nadgarstku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Areliee
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:12, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tatuaży nie chcę, bo się boję bólu
I ja najczęściej nosze nieduże kolczyki, to i w nich śpię
Takich dużych mam dwie pary, rzadko noszę, głównie na imprezy, bo tak to mi się strasznie plączą z włosami
No, chyba że zwiążę, ale to z kolei nie zawsze pasują.
Ja sobie zawsze znajdę wymówkę xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
liza.
miss independent.
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 1962
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekiełka ^^
|
Wysłany: Sob 19:19, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się nie boję, ponoć wcale nie jest aż tak źle Mam koleżankę, która ma dosyć spory na plecach i jakoś przeżyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yeoop.
draco loves me.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 19:37, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tatuaże są słodkie *.* Takie symboliczne, jak Eliza chce, to mi się podobają
Rihanna ma też ładny na karku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzwoneczek
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta cudów ^^
|
Wysłany: Sob 20:01, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co do tatuażu, to też bym się bała bólu.
Kolczyki też noszę zazwyczaj jedne przez bardzo długi czas, jakieś takie małe i spie w nich normalnie. Duże zakładam tylko, jak mi pasują do ciuchów, mam tylko kilka par, wybór raczej niewielki. I zakładam je, kiedy mnie akurat najdzie, a ostatnio dawno tego nie robiłam
Piercing lubię i u innych i u siebie Kiedyś też chciałam w wardze, ale jakoś mi się odwidziało. Sama mam w pępku i języku, ale, kurde, chcę coś jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yeoop.
draco loves me.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Sob 20:04, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W języku podobno fajnie się całuje
Widziałam kiedyś babkę co miała na dekolcie, takiego niezagojonego, fuuu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dzwoneczek
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z miasta cudów ^^
|
Wysłany: Sob 20:10, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O, na dekolcie mi się podoba xD Ale faktycznie niezagojony, to słabo.
Hm... Miałam chłopaka z kolczykiem w języku - owszem, całkiem przyjemnie, ale bez rewelacji. A u mnie tego nie czuć, bo mam za daleko przebite oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|