Debil na płocie

PaperDoll

Moń jest Moniem i krzyczy na ludzi, trzaska drzwiami i pokazuje środkowy palec światu. Dziwne takie stworzenie, co robi z siebie idiotkę zawsze i wszędzie, chowa się w szafie i hoduje klaustrofobię. Biegam po płocie i udaję, że latam. Faszeruję mój mózg dobrym rockiem i książkami, co się potem objawia zbyt częstym spadaniem ze schodów i potykaniem się o własne stopy. Mojej dzikiej egzystencji towarzyszą niepohamowane wybuchy śmiechu i paniki, biegam po szkole i krzyczę, że kosmici atakują. Mamuśka stwierdziła, że powinnam się leczyć, a Paweł stwierdził, że mi już nic nie pomoże. Moń altruista chce zbawiać świat i kolorować go swoimi farbkami.

AleksandraJoanna

czemu na płocie? Very Happy

PaperDoll

bo jak byłam mała często chodziłam po płotach i tak mi zostało xD

Holly

ja sie bałam do pewnego wieku przełazić przez poty xD potem mi przeszło

i zawsze miałam gacie na dupie rozdarte xD

PaperDoll

ja też i to nie tylko gacie xD

AleksandraJoanna

Te gacie były straszne xDDD

Areliee

xDD trauma z dzieciństwa

ja się zawsze bałam, nigdy nie należałam do osób zbyt zwinnych...