Lizku.

Dzwoneczek

Ja podobno zachowuję dystans względem nowo poznanych osób oO Dowiedziałam się ostatnio xD Ale coś w tym jest^^ Ciężko mi się otworzyć przed kimś, kogo nie znam. NIefajne to jest

liza.

Z drugiej strony przydatne, bo w sumie na początku nie wiesz czy osoba jest godna twojego zaufania Wink

Dzwoneczek

Też prawda. Ale nie musze od razu mówić jej swoich sekretów. Wystarczyłoby, żebym się zachowywała jak normalna ja, a nie robię tak Razz

Areliee

Ja też tak mam czasami Smile

Ostatnio jakoś nabieram trochę pewności siebie i się otwieram, ale nadal czasami dopada mnie okropna nieśmiałość bądź dystans wobec nowopoznanych osób.
Różnie bywa.

Yeoop.

Ja raczej nie, jeśli nie mam blokady xD Mogę gadać ile wlezie Wink

szokowirówka

Ja mam różnie. Kogoś nie znam to dziwnie mi, acz są takie osoby, z którymi od razu! Tak samo mogę kogoś znać, ale niepewna bywam. Jestem wstydliwa - za to wyznanie kolega mnie wyśmiał - np. wobec chłopaka, który mi się podoba, a dobrze go nie znam.
Koleżanka mnie kiedyś pięknie podsumowała: "Olek, ja myślałam, że już nigdy nie spotkam kogoś takiego rozgadana i głośnego jak ja. Ale ty przebijasz wszystkich! Coś da się podsuwać słowem lub nie ma co o tym gadać, a ty jedyna będziesz nawijać jak najęta', w drodze powrotem stwierdziła - gdy dostałam ataku śmiechu - 'Ta umie nasztachać powietrzem'. I zakończenie jako pytanie kolegi: 'Co ty bierzesz, ja też chcę mieć taka fazę!".

liza.

Bo to zależy od towarzystwa w jakim przebywamy. Tak sądzę

Yeoop.

I masz zupełną rację Wink

Areliee

Też się zgadzam Wink

liza.

Och, jakież my zgodne xD

AleksandraJoanna

Ja w szkole jestem cicha, niewidzialna. Jak jestem na mieście z przyjaciółmi, to zaczynam się demonicznie śmiać i ludzie zaczynają się za mną oglądać xDDDD.

Areliee

No to znaczy, że się dobrze czujesz w towarzystwie swoich znajomych. xP

I o to chyba chodzi

szokowirówka

ja w szkole czy nie w szkole - jestem zawsze debil Wink

Yeoop.

Ja w sumie też, chyba, że coś/ktoś mnie denerwuje tak strasznie, że wyparowuje moje poczucie humoru

Dzwoneczek

Ja w liceum poznałam ludzi, przy których cała moja popiżgana natura wychodzi na jaw. I mam opinię popierdolca i mi z tym dobrze